blog




  • Watch Online / Loli Kali Shuba (2013)



    Opis: Loli Kali Shuba: Reżyseria Aleksandr Balagura. LOLI KALI SHUBA W 1991 roku nakręciliśmy film dokumentalny „Ulica Wdowy” (Studio Filmowe Ukrkinokhronika), poświęcony małej społeczności romskiej na Zakarpaciu (Zakarpacie). Podczas kręcenia tego krótkiego filmu pracowaliśmy w wielkim pośpiechu i pokazaliśmy w nim portrety wyluzowanych, szczerych i ogólnie dobrych ludzi. Naszymi bohaterami byli mieszkańcy tego obozu: chłopiec, tańcząca dziewczyna o fascynującym imieniu Książę i inni. Przez cały film słychać piosenki śpiewane przez dwunastoletnią mieszkankę obozu Yurę i matkę Prince'a Wilmę. Z powodu pośpiechu nie mogliśmy ukończyć tłumaczenia tych piosenek. Kiedy odjeżdżaliśmy, padał śnieg, a za naszym autobusem widzieliśmy biegające po śniegu dzieci... Film „Loli kali shuba” to raczej filmowy esej o podróży „dwadzieścia lat później” do „starych” miejsc w nadziei na spotkanie niektórych bohaterów pierwszego filmu i wreszcie dowiedzieć się, co zaśpiewały nam dwunastoletnia Yura i Wilma, mama tańczącej dziewczynki. W tłumaczeniu z „romanii” „Loli kali shuba” oznacza czerwono-czarny płaszcz zimowy. Tak dzieci romskie z Zakarpacia (Zakarpacie) nazywają małego owada: słoneczna (biedronka)... Te dzieciaki, podobnie jak wszystkie dzieci na świecie, biorą go w dłonie i śpiewają dziecięcą piosenkę: „Biedronko, leć, leć do nieba”… A „Słoneczko” rozkłada skrzydła i leci… Leci oczywiście do „nieba”… Póki dzieci dorastają i stają się dorosłe… To wszystko… Jakimś cudem to małe „słoneczko”, lecące z dziecięcych dłoni ku niebu, na zawsze pozostaje jednym z najwspanialszych i najbardziej wzruszających obrazów w naszej pamięci. Pozostaje jako uczucie przyjemności i bólu serca, bólu i ciepła... Istnieją czerwień i czerń... Istnieje piękno...